Bezdomni to grupa społeczna najbardziej narażona na zainfekowanie się koronawirusem. W początkach epidemii zwracano uwagę na niebezpieczeństwo, jakie niesie ze sobą nieuregulowana sytuacja tych osób i brak wystarczającego dostępu do środków sanitarnych i pomocy medycznej. Oprócz dużego ryzyka zachorowania, bezdomnych jak co roku o tej porze czeka kolejne, trudne wyzwanie: przetrwać zimę.
Patrole
W okresie zimowym, osoby nie posiadające stałego miejsca zamieszkania są w szczególności narażone na wychłodzenie organizmu oraz zatrucie się tlenkiem węgla. To drugie bardzo często dotyczy osób zajmujących opuszczone pomieszczenia, nieposiadające odpowiedniej wentylacji. W związku z nadchodzącą zimą, pracownicy Komendy Miejskiej Policji i Straży Miejskiej rozpoczęli patrole miejsc, w których najczęściej przebywają bezdomni. Służby miejskie informują osobę bezdomną o możliwości skorzystania z noclegowni i pomagają w dotarciu na miejsce.
Wojewódzkie Centrum zarządzania Kryzysowego uruchomiło numer telefonu dla osób bezdomnych – 987. W razie zagrożenia życia dostępne są również numery alarmowe. Ponieważ jednak sami bezdomni mają często ograniczone możliwości kontaktu z placówkami, Policja apeluje do wszystkich, którzy widzą osobę obozującą na zewnątrz w zimie o okazanie jej zainteresowania i ewentualne wykonanie telefonu.
Noclegownie a epidemia
W Tychach, do przyjmowania bezdomnych mężczyzn przygotowana jest Noclegownia Miejska MOPS. Posiada ona 52 miejsca, jednak w razie potrzeby jest możliwość zaadaptowania na ten cel dodatkowo jednego z miejsc wskazanych przez Wydział Lokalowy Miasta Tychy.
Z uwagi na epidemię, w noclegowniach na terenie całego kraju wprowadzono nowe zasady, pozwalające na zachowanie reżimu sanitarnego i jednocześnie zmniejszenie ryzyka rozprzestrzenienia się wirusa. W Noclegowni Miejskiej wykonywane są testy na obecność koronawirusa, a do środka wpuszczane są tylko osoby z ujemnym wynikiem. Jednak noclegownia posiada również wydzielone miejsce, w którym dziesięciodniową kwarantannę mogą odbyć osoby bez widocznych objawów. Pozostali chorzy, którzy wykazują oznaki zarażenia, kierowani są natomiast na nocną opiekę zdrowotną lub do lekarza rodzinnego. Kontakt z lekarzem jest ponadto możliwy przez cały czas pobytu bezdomnego w noclegowni. W każdej placówce dostępne są doraźne środki ochrony – maseczki i żele antybakteryjne.
Jak twierdzi Justyna Ratajczyk, kierownik Noclegowni Miejskiej MOPS, na ten moment placówka jest dobrze wyposażona. W tym roku pomieszczenia noclegowni zostały odmalowane, zakupiono również nowe łóżka.
Warto jeszcze raz zaznaczyć, że osoby bezdomne w okresie zimowym narażone są na śmierć w wyniku wychłodzenia organizmu. Służby miejskie zachęcają do reakcji każdego, kto posiada wiadomości na temat miejsc, gdzie przebywają osoby bez stałego adresu. Można w takim przypadku udzielić bezdomnej osobie informacji o noclegowni lub skontaktować się z numerem 987 lub też innym numerem alarmowym.
