Od początku, od początku... W lutym 2022 roku bieruńscy policjanci zatrzymali podejrzanego o włamanie do samochodu mężczyznę. W momencie zatrzymania, 29-latek miał przy sobie rower. Wtedy mężczyzna zarzekał się, że rower służy mu do rekreacyjnej jazdy. Jednak czujność mundurowych po raz kolejny ich nie zawiodła. Wygląd jednośladu był wyjątkowy i właśnie ta wyjątkowość przyciągnęła uwagę policjantów. Nie dali wiary w słowa zatrzymanego. Wystarczyło tylko spojrzeć na rower, żeby wiedzieć, że nie służy on do jazdy rekreacyjnej.
Już wtedy mundurowi mieli przeczucie, że rower nie należy do zatrzymanego. Tym bardziej, że mężczyzna nie potrafił logicznie wyjaśnić pochodzenia roweru. - Z uwagi na to, że nikt nie zawiadomił Policji o kradzieży takiego pojazdu i nieznany był ewentualny pokrzywdzony, czynności procesowe zmierzały do złożenia zabezpieczonego jednośladu do depozytu sądowego - informują policjanci.
Rower trafił do właścicielki
Możliwe, że rower trafiłby do depozytu sądowego, gdyby nie publikacja na Facebook'u właścicielki skradzionego jednośladu. Jeden z bieruńskich policjantów natknął się na post właścicielki roweru i skojarzył, że może to być ten sam, zabezpieczony wcześniej rower. Dzięki czujności policjanta, warty 15 tysięcy złotych rower wrócił do właścicielki, którą jak się okazało była Weronika Nowakowska - utytułowana reprezentantka Polski w biathlonie na wielu mistrzostwach i igrzyskach olimpijskich.
Polska mistrzyni przyjechała do komendy w Bieruniu, gdzie wdzięczna policjantom za odzyskanie, odebrała służący jej do treningów profesjonalny rower.
