Jak podaje na swoim facebookowym profilu ten prywatny ośrodek prowadzony przez Jacka Wąsińskiego, myśliwi z terenów Mazowsza zostali wezwani na pole uprawne w okolicach Sochaczewa, gdzie zetknęli się z samicą łosia (klępą) z dwoma nowonarodzonymi młodymi (łoszakami); uwagę łowczych zwróciło właściwie niespotykane, białe umaszczenie jednego z młodych.
Takie okazy zdarzają się też czasami w Skandynawii i Kanadzie. (…) Spotyka się białe sarny, rzadziej białe jelenie - ale biały łoś? Zobaczenie takiego łosia to szczęście większe niż wygrana w lotto - czytamy na profilu mikołowskiej przystani dla zwierząt.
Białych łosi odnotowano w historii Polski zaledwie kilka.
Następnego dnia grupa wróciła w to miejsce sprawdzić, czy łosie oddaliły się bezpiecznie. Okazało się, że białe łosiątko zostało porzucone. Wtedy do akcji wezwane zostało Leśne Pogotowie - jeden z niewielu tego typu ośrodków w kraju, w którym zamieszkuje już skądinąd inne odratowane zwierzę tego gatunku.
Za to posunięcie myśliwym należy się wdzięczność miłośników zwierząt - gdyby wezwali bowiem lokalny patrol leśników, to wspaniałe anomalium przyrody zostałoby prawdopodobnie uśpione - takie są niestety procedury postępowania z większymi ssakami leśnymi, gdy nie da się znaleźć dla nich przytułku. Zwierzę przejechało na Śląsk około trzystu kilometrów.
Karolcia "skazana" na człowieka
Loszka Karolcia ma obecnie około dwóch tygodni i rozwija się prawidłowo. Rodzicielka opuściła ją prawdopodobnie dlatego, źe był to jej pierwszy poród i nie wiedziała jak upilnować dwa maluchy; kto wie, czy nie zniechęciło jej też umaszczenie małej.
Wychowane przez człowieka łosie nie dają sobie rady na wolności i jako półdzikie, niesamowicie silne stwarzają zagrożenie (nie boją się wychodzić tam, gdzie żyją ludzie - a są to przecież zwierzęta terytorialne) - tym samym Karolcia zostanie już na miejscu na stałe.
Może Cię zainteresować:
Goniąc kormorana. Straż miejska w Tychach przyjęła skrzydlatego przybysza
Może Cię zainteresować:
Trzy łabędzie z Tychów trafiły do leśnego pogotowia ratunkowego. Ptaki były karmione chlebem
Może Cię zainteresować: