To nie pierwszy raz, kiedy pluszowe zabawki obecne są na trybunach Stadionu Zimowego w Tychach. Co roku, w okresie świątecznym, kibice zachęcani są do przynoszenia ze sobą na mecz maskotek. To znana na całym świecie akcja Teaddy Bear Toss, której celem jest zrobienie świątecznej niespodzianki dzieciom przebywającym w szpitalach czy domach dziecka.
Teaddy Bear Toss, to obchodzony od wielu lat świąteczny zwyczaj znany w świecie hokeju, polegający na obrzucaniu boiska pluszowymi misiami po każdej zwycięskiej bramce gospodarza. Zebrane przez odpowiednie służby pluszaki trafiają następnie do wybranych placówek, gdzie przebywają dzieci, nie mogące być w okresie świątecznym z bliskimi. Akcja odbywa się corocznie na tyskim Stadionie Zimowym. W ciągu 7 lat trwania, stadionowi GKS Tychy udało się zebrać kilkanaście tysięcy maskotek.
Tym razem, z uwagi na obostrzenia związane z pandemią, akcja nie mogła odbyć się w tradycyjnej formie. Przypomnijmy, że obecnie wszystkie wydarzenia sportowe odbywają się bez udziału publiczności. W odpowiedzi na taki obrót spraw, pracownicy Stadionu Zimowego w Tychach postanowili, że skoro maskotek nie będzie można rzucać na boisko, niech chociaż zajmą one tymczasowo miejsca swoich właścicieli. Takie rozwiązanie sprawy to część akcji #DajMisiePokazać, w ramach której odbywa się zbiórka pluszowych misiów, a następnie przekazanie ich do szpitali i innych placówek.
Jeszcze przed meczem, rzecznik prasowy GKS Tychy zachęcał wszystkich kibiców do przynoszenia do sklepiku firmowego zafoliowanych i najlepiej nowych maskotek. W piątek, 4 grudnia zapełniły one trybuny.
Mecz GKS Tychy z HC GKS Katowice był wyrównany i ostatecznie zakończył się wynikiem 3:4 z wygraną Katowic. Trzecia tercja meczu zakończyła się remisem, a HC GKS Katowice ostatecznie pokonało gospodarzy w dogrywce. Zebrane misie trafią do dzieci z różnych placówek w Tychach.