Podobne rozwiązanie funkcjonuje od kilku lat w sąsiadującym z powiatem pszczyńskim Żorach, Największe miasta w Polsce, gdzie bilety są niepotrzebne, to żyjący z olbrzymiego kompleksu elektrowni i kopalni Bełchatów (57 tys. mieszkańców) oraz Kalisz (101 tys.).
W Pszczynie poza linią 181 do Bierunia nie kursują autobusy aglomeracyjnego ZTM. Poza kilkoma liniami prywatnych przewoźników samorząd od sześciu lat utrzymuje lokalne linie - A, B, C, D i F - łączące sołectwa gminy wiejskiej i miejskie osiedla z centrum Pszczyny. W niewielkim mieście funkcjonuje od 2019 roku wygodne centrum przesiadkowe, o które zahacza większość kursów prywatnych i gminnych.
- Pamiętam czasy, kiedy pierwsze autobusy jeździły bez pasażerów. Utrudnienia pojawiły się również w czasach pandemii. Z biegiem czasu coraz więcej mieszkańców wybierało naszego przewodnika. W 2023 roku zakupiono ponad 155 tys. biletów jednorazowych oraz 2292 biletów miesięcznych - tłumaczy burmistrz Pszczyny.
Pasażerów jest w istocie więcej - dzieci do 4 roku życia, niepełnosprawni, a od ubiegłego lata również wszyscy w wieku emerytalnym podróżują wokół turystycznego śląskiego miasteczka bez potrzeby posiadania biletu.
Może Cię zainteresować:
Ostatnie spalinowce w tyskim PKM? Dziesięć nowych diesli Solarisa trafia na drogi
Może Cię zainteresować:
Długo oczekiwane zmiany na linii kolejowej Tychy-Katowice: rusza przetarg
Może Cię zainteresować: