Kąkol polny - inaczej chwast zboża, który zdołał zapisać się w naszej kulturze narodowej. Jako wyjątkowo niecny szkodnik plonów był uważany był za „diabelskie ziele”, a przesąd mówił, że przyciąga pioruny. Nie można go było wplatać w wianki, a jedno z ludowych porzekadeł wyliczające rzeczy najbardziej niepożądane wymienia go obok „wody w łące” i „piasku w mące”.
Muzycznie Kąkol prezentuje współczesną formę rap-metalu z punkowym zacięciem - gatunku, który od czasu pionierskich zespołów rodzaju Rage Against The Machinę przeszedł sporą metamorfozę stylistyczną i brzmieniową - i zdaje się wracać do łask słuchaczy. Grupę tworzy ośmiu muzyków, co wedle ich członków tworzy z niej tygiel styli od hardcore punka do nu metalu.
W tej ósemce znajduje się trzech wokalistów - Łukasz Herduś, Michał Wowra (partie rapowane) i Łukasz Sroka (również gitara), perkusista Łukasz Pańczyk, basista Łukasz Natonik, odpowiedzialna za skrecze didżejka Marcelina Smoleń, gitarzysta Sebastian Olszanowski i używający instrumentów elektronicznych Tomasz Cofała.
Czy na Paprocanach „zachwaści się” w głowach słuchaczy poddanych ich mieszance? Przekonać można się będzie wspomnianego dnia od godziny 20 - wstęp jak zawsze wolny.
Może Cię zainteresować:
Wielki wodny plac zabaw otwiera się w Tychach 8 sierpnia
Może Cię zainteresować:
