Pamiętacie film Kung Fu Panda, w którym Tai Lung (Wiktor Zborowski) walczył z Po (Marcin Hycnar) i swoim byłym nauczycielem Mistrzem Shifu (Jan Peszek)? Dzisiejsze spotkanie pod pewnymi względami przypomina świetną animację DreamWorks z 2008 r. W latach 2017-2018 Artur Skowronek pracował jako trener w Wigrach Suwałki, a jego asystentem był wówczas 27-letni Dawid Szulczek. W ówczesnym sezonie Nice I ligi Wigry zajęły aż 6. miejsce, po drodze rozbijając m.in. Ruch 6:0 i GKS w Tychach 3:0. Później duo pracowało wspólnie w Stali Mielec (2018-2019 w Fortuna I lidze) oraz Wiśle Kraków (2019-2020 w PKO Ekstraklasie). W roku 2020 Szulczek, już samodzielnie, wrócił do Suwałk, a po roku bezrobocia Skowronek objął Zagłębie Sosnowiec. Teraz pierwszy pracuje w Ruchu, a ten ostatni próbuje ratować sytuację w Tychach.
Między Bogiem a prawdą, to działacze obu klubów nie są zadowoleni. GKS po 8 meczach zdobył 9 punktów i zajmuje 12. miejsce. Ikoniczny jest ich bilans, który wynosi niespotykane 1-6-1. Trójkolorowi remisują na potęgę, wygrali tylko w Siedlcach z Pogonią, a w kolejnym tygodniu ulegli u siebie Bruk-Betowi, choć uczciwie trzeba przyznać, że Słoniki idą jak burza i w każdej innej sytuacji ta porażka nie byłaby powodem do wstydu. Tyszanie mają również najsłabszą ofensywę i najlepszą defensywę w Betclic I lidze. Strzelili tylko 4 gole, po 1 Jakub Budnicki, Rafał Makowski, Bartosz Śpiączka i Wiktor Żytek, z drugiej strony stracili tylko 5 bramek, ex aequo z Bruk-Betem. Lider rozgrywek zresztą strzelił im 2 z tych 5 goli. 27 sierpnia z pracą pożegnał się dotychczasowy trener Dariusz Banasik, a nowy, Artur Skowronek, zaczął od bezbramkowego remisu w Płocku.
Nieco tylko lepiej jest w Chorzowie, Niebiescy zajmują 10. miejsce z 10 punktami (2-4-2). Trzeba dodać, że Ruch ma bardzo trudny terminarz w rundzie jesiennej. Od 4. kolejki (1:3 w Krakowie) do 7. włącznie (2:3 w Płocku) i ponownie od tej kolejki do 11. kolejki włącznie chorzowianie grają wyłącznie mecze wyjazdowe. To okienko to 8. kolejka, w której Ruch wywalczył zwycięstwo 3:2 z Górnikiem Łęczna na Stadionie Śląskim. Na duże szczęście dla niego akurat przypadło ono na debiut w roli trenera gości Dawida Szulczka, który zastąpił zwolnionego ku uciesze kibiców Janusza Niedźwiedzia. Zwycięstwo w debiucie zdecydowanie dodaje skrzydeł, zwłaszcza przed meczem ze swoim byłym mistrzem, wracając do symboliki z Kung Fu Pandy. W każdym razie drużyna, która z tego starcia wyjdzie zwycięsko, wejdzie po dzisiaj do górnej połówki tabeli.
Ostatni raz GKS mierzył się z Ruchem w sezonie 2022/2023 Fortuna I ligi (w ubiegłej kampanii chorzowianie grali w PKO BP Ekstraklasie). W 17. kolejce przy ul. Edukacji padł remis 2:2 (2 gole Daniela Rumina - Tomasz Swędrowski i Artur Pląskowski, Tomasz gra dzisiaj w Wieczystej Kraków, natomiast Artur w Starej Ľubowni Redfox FC na Słowacji), na zakończenie sezonu w Gliwicach nominalni gospodarze wygrali 1:0 dzięki Danielowi Szczepanowi.
Czeka nas świetny mecz, na pewno będzie dużo emocji i oby z naszej perspektywy były one tylko pozytywne. Piłkarze wiedzą, jakie czeka nas spotkanie i nie trzeba w drużynie budować dodatkowego napięcia. Musimy skupić się bardzo mocno na swoich wartościach piłkarskich, żeby to Ruch się martwił, a nie my. Wiemy, że kibice pomogą nam w tym swoim dopingiem - zapowiada trener Artur Skowronek - Cieszę się na spotkanie z trenerem Szulczkiem. Przed meczem na pewno będzie co wspominać, w końcu trochę tego czasu razem na ławce trenerskiej spędziliśmy. Dla mnie jednak najważniejsze jest to co tu i teraz. Nie ma dla mnie dodatkowego smaczku czy napięcia związanego z tym, że z Dawidem będziemy rywalizować naprzeciwko siebie.
Sędzią meczu GKS Tychy z Ruchem Chorzów będzie Paweł Malec z Łodzi. Doświadczony arbiter 18 maja prowadził mecz Korony Kielce z Ruchem, w którym gospodarze wygrali 2:0 w 33. kolejce PKO BP Ekstraklasy, a 27 listopada 2023 r. starcie GKS z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza zwycięskie dla tyszan 3:2 po golach Daniela Rumina, Wiktora Żytka z rzutu karnego i samobóju Morgana Faßbendera. Dwie ostatnie bramki padły w 90. minucie, a Słoniki w pewnym momencie prowadziły 2:0.
Mecz rozpocznie się 16 września o 19:00. Transmisja w TVP Sport i na sport.tvp.pl.
Dla mnie jest to szczególny mecz, bo pochodzę z województwa Śląskiego i doskonale zajdę sobie sprawę z rangi tego pojedynku. Nasza szatnia jest zróżnicowana, ale każdy z nas rozgrywał już spotkania derbowe. Wszyscy są świadomi stawki meczu i nikogo nie trzeba dodatkowo motywować. Czujemy, że miasto żyje już od kilku dni tym wydarzeniem i w poniedziałek chcemy to spuentować zwycięstwem - kończy tę zapowiedź Daniel Rumin.
Może Cię zainteresować:
Znamy sędziego meczu GKS Tychy z Ruchem Chorzów w 9. kolejce Betclic I ligi
Może Cię zainteresować:
Trener Skowronek zadebiutował w Tychach. GKS zremisował na wyjeździe z Wisłą Płock
Może Cię zainteresować: