Firma wlewała rozpuszczalniki do tyskich studzienek. Śledztwo zakończone

Tyscy policjanci wraz z Regionalnym Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej ustalili sprawców zatrucia wody do jakiego doszło zimą. Z jednego z miejskich zakładów wylewano do studzienki kanalizacyjnej zużyty rozpuszczalnik nitro; policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty.

Właz studzienki kanalizacyjnej

Pod koniec lutego doszło w mieście do zanieczyszczenia kanalizacji poprzez wylewanie do studzienki niebezpiecznych substancji. Policja i technicy zajęli się tropieniem źródeł zgłoszonego do RCGWŚ zapachu chemikaliów wydobywającego się z kanalizacji.

Dochodzenie polegało na pobieraniu próbek wody z kanalizacji - „po nitce do kłębka” śledczy doszli w ten sposób do ścieków jednej z lokalnych firm, z których wydobywał się intensywny zapach rozpuszczalników wlewanych z pojemników do studzienki na terenie zakładu. Nagrania z zakładowego monitoringu pozwoliły ustalić czas i sprawców zanieczyszczenia wody ściekowej - taki proceder wpływa negatywnie na oczyszczanie i system kanalizacyjny.

Dwóch pracowników firmy usłyszało zarzuty przestępstwa z Ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Jego popełnienie zagrożone jest karą ograniczenia wolności lub grzywny do 10 000 złotych.

Zalew Zbiornik Dziećkowice

Może Cię zainteresować:

Martwe ryby w zbiorniku wody pitnej i ropa w Potoku Tyskim. Problemy ekologiczne w regionie

Autor: Arkadiusz Korejwo

23/03/2023

Puszka piwa

Może Cię zainteresować:

Ścigany listem gończym za oszustwa wpadł przez puszkę piwa

Autor: Redakcja

13/09/2023

Policyjne kajdanki

Może Cię zainteresować:

Strzały w sklepie w Tychach. System ITS pomógł zatrzymać podejrzanych o napad

Autor: Redakcja

06/09/2023