GKS Tychy wypuścił własny zdrowy batonik. "Nikt z watahy nie chodzi głodny"

Tyscy hokejowi czempioni starają się stworzyć spójną markę - drużyna promuje w tym sezonie hasło Tyska Wataha i znaną już od kilku lat wilczą symbolikę reprezentującą m.in. głód walki i legendy o powstaniu Tychów:

Symbol wilka widnieje na koszulach meczowych, w grafikach na social mediach czy na akcesoriach, które można kupić w sklepie klubowym. Chcieliśmy przygotować jednak coś specjalnego dla naszych kibiców. Z racji tego, że na spotkania przychodzi wiele dzieci, to zdrowe batony najbardziej powinny trafić w ich gust (…) Baton zawiera sporą ilość zdrowych tłuszczy czy węglowodanów – mówi Krzysztof Trzosek, rzecznik prasowy klubu.

„Tyska Wataha nigdy nie chodzi głodna” - głosi hasło promocyjne.

Na razie klub stworzył trzy rodzaje batonów - miodowy, kawowy i bananowy. GKS zapewnia, że batony są całkowicie naturalne, ręcznie przygotowane i wolne od pustych kalorii (zamiast cukru używany jest miód). Na etykietkach, które nawiązują oczywiście do klubowych barw, znajdziemy wizerunki hokeistów. Producent batonów - firma B+ORSEL - w przeszłości współpracował przy dostarczaniu przekąsek dla Bayernu Monachium.

Batony wycenione na 5,50 zł swoją premierę będą miały w niedzielę 1 października, kiedy hokeiści będą rozgrywali domowe spotkanie z Energą Toruń. Pierwsza partia zostanie rozdana najmłodszym kibicom, którzy regularnie przychodzą na spotkania w ramach akcji „Z Klasą na Zimowym”.