Mieszkańcy krótko mogli nacieszyć się z nowopowstałej instalacji artystycznej w tunelu pod al. Jana Pawła II. Jedna z instalacji w przejściu została najprawdopodobniej podpalona i w związku z tym zniszczona. Tyska meluzyna miała być sztuką - symbolem. Poprzez wykonanie instalacji ze śmieci, miała zwracać uwagę na potrzebę recyklingu i możliwość ponownego wykorzystania odpadów. Obecnie zwraca uwagę mieszkańców na brak szacunku niektórych osób do przestrzeni publicznej.
Oburzenie mieszkańców
Mimo niektórych negatywnych komentarzy dotyczących nowopowstałych w Tychach instalacji, mieszkańcy byli zadowoleni, że do tej pory ponure i nieestetyczne przejście, dzięki sztuce zmieniło swój wygląd. Teraz przechodząc obok zdewastowanej instalacji można usłyszeć komentarze mieszkańców, którzy z oburzeniem komentują zniszczenia. Jednocześnie zadają pytanie "komu to przeszkadzało?". Za zniszczenie instalacji wandalowi grozi kara do 5 lat więzienia.
Tyska instalacja "Meluzyna"
Jak możemy przeczytać w opisie do projektu: "Niech strumień Meluzyny poprowadzi Cię przez tunel pełen cudów śląskich legend. Meluzyna to postać z folkloru europejskiego, żeński duch słodkiej wody w świętej studni lub rzece. Zazwyczaj przedstawiana jest jako kobieta, która od pasa w dół jest wężem lub rybą (podobnie jak syrena). Do dziś mieszkańcy Śląska słyszą jej wołanie przez wiatr".