Wydział gospodarczy komendy powiatowej w Mikołowie prześledził machinacje na fakturach VAT działającego w Łaziskach i Mikołowie właściciela firmy wielobranżowej (m.in. reklama).
Mężczyzna od maja do sierpnia 2020 roku generował „lewe” faktury na fikcyjne dostawy ulotek. Faktury opiewały na ponad milion złotych, co pozwoliła wyłudzić od skarbu państwa prawie 200 tysięcy złotych zwrotu podatku. Sprawa wyszła na jaw po kilku latach wskutek wykrycia nieprawidłowości w lokalnej skarbówce; śledztwo trwało cztery miesiące.
Pseudoprzedsiębiorcy postawiono zarzuty fałszerstwa faktur oraz niedopełnienia obowiązków w zakresie ich wystawiania, za co grozi maksymalnie 8 lat więzienia.
Może Cię zainteresować:
Tychy. Zaginął 18-letni Krzysztof. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniu młodego mężczyzny
Może Cię zainteresować:
Jeden dzień, dwie kobiety, każda po ponad trzy promile. „Ciekawie” u pszczyńskiej drogówki
Może Cię zainteresować: