Przewodniczący tyskiej młodzieżowej rady miasta w imieniu całej rady wyraził oburzenie związane z nowelizacją Prawa oświatowego tzw. „Lex Czarnek”.
– Rozmawiając z nauczycielami i dyrektorami szkół o „Lex Czarnek” słyszałem tylko negatywne oceny i obawy, dlatego podpisaliśmy się pod apelem do Prezydenta Andrzej Duda w sprawie weta. Osobiście jestem niesamowicie zdenerwowany patrząc na proponowane przepisy – poinformował w mediach społecznościowych Przewodniczący MRM Tychy Mikołaj Figlarski.
Zaznaczył on, że najgorsze zmiany wprowadzone przez ustawę dotyczyłyby umniejszenia znaczenia dyrektorów placówek oświatowych i sprowadzenia ich do roli „administratorów” powierzonych im budynków. Przez ustawę miałby się zmniejszyć wpływ samorządów na prowadzone przez nie placówki. Szkodliwość ustawy przejawiałaby się też w ograniczeniu wolności uczniów, nauczycieli i rodziców.
- Sprawdź też: Tyski samorząd wraz z Unią Metropolii Polskich i Związkiem Miast Polskich sprzeciwia się „Lex Czarnek”
– Razem z młodzieżowymi radami z całej Polski apelujemy o weto. Wejście w życie tej ustawy będzie skrajną degeneracją funkcjonowania szkół – dodaje Mikołaj Figlarski.
Apel do Prezydenta RP
W apelu młodzieżowi radni domagają się zawetowania „haniebnego aktu” przez Prezydenta Polski Andrzeja Dudę. – Polskie szkoły, zamiast pozostać miejscem, gdzie uczniowie i uczennice mogą rozwijać swobodnie swoje zainteresowania, uzdolnienia, poznawać samego siebie oraz własne wartości – staną się miejscem codziennego strachu i wynikających z tego ograniczeń edukacyjnych, pozbawionym wolności oraz możliwości wyboru, wykorzystanym przez władze centralne jedynie do indoktrynacji młodego pokolenia i wychowaniu go w duchu wartości które wyznaje partia rządząca – czytamy w treści apelu młodzieżowych radnych.
