Strażacy mieli pełne ręce roboty ze skutkami wichur i nawałnic w Tychach i powiecie bieruńsko-lędzińskim, odbierając ponad sto zgłoszeń. W sobotnie popołudnie służby porządkowe nadal nie uprzątnęły wielu połamanych gałęzi z głównych ścieżek pieszo-rowerowych w centrum miasta.
Burze i wichury na Śląsku 12 lipca - straty w Tychach i okolicy
Nie skończyło się na pokiereszowanych i powalonych drzewach czy zerwanych kablach - uszkodzeniu uległy też m.in. cztery budynki mieszkalne i kilkanaście samochodów. Sytuacja była na tyle poważna, że poruszył ją w komunikacie następnego poranka prezydent miasta, Maciej Gramatyka.
O awariach i remontach sieci energetycznej informuje w swoim serwisie https://www.tauron-dystrybucja... ich operator, Tauron Dystrybucja. Spółka informowała w sobotę przed południem, że w okolicach Jaroszowicach, Wygorzela i Lędzin nadal występowały kłopoty z dostawami prądu. Serwis 112Tychy donosił z kolei o zablokowaniu ulicy Oświęcimska w pobliżu bramy zakładowej fabryki Stellantis; problemy z przejezdnością były też na DK86 na granicy z Katowicami, Czarnej na Czułowie Bielskiej, Paprocańskiej, Budowlanych i Niepodległości i Darwina w śródmieściu.
Jak się zachować w czasie nawałnicy? Rady strażaków
W podobnych syttuacjach służby ratunkowe proszą przede wszystkim o ostrożność na drogach i unikanie przebywania w pobliżu drzew i linii energetycznych.
Może Cię zainteresować:
Wyry domagają się pociągu do Tychów i Katowic. Jest petycja w sprawie
Może Cię zainteresować: