Zarząd Transportu Metropolitalnego kontynuuje realizację jednego z kluczowych projektów – uruchomienie ponad 30 metrolinii, usprawniających codzienne podróże po Metropolii.
– Systematycznie uruchamiamy kolejne linie metropolitalne. Chcemy maksymalnie zmniejszyć czas oczekiwania na kolejny kurs, zapewnić regularną częstotliwość oraz dobrze skomunikować cały obszar, gdzie docierają pojazdy ZTM – mówi Małgorzata Gutowska, dyrektor Zarządu Transportu Metropolitalnego w Katowicach.
Dwie kolejne metrolinie na drogach pojawią się już 7 sierpnia. M102 kursować będzie na trasie Tarnowskie Góry Dworzec – Radzionków – Bytom Dworzec, obsługując przystanki z większą częstotliwością niż linia 94, którą zastąpi nowa „eMka” – od poniedziałku do piątku będzie to o ponad 20 kursów więcej. M102 w dni robocze jeździć będzie co 20 minut, tak by usprawnić dojazd i powrót z pracy, ze szkoły. W dni wolne, w tzw. szczycie komunikacyjnym, pasażerowie będą mogli podróżować tą metrolinią co 30 minut, a poza godzinami szczytu co godzinę.
Z kolei na trasie Tychy – Bieruń – Chełm Śląski – Imielin M108 zastąpi linię autobusową 54. Pasażerowie będą mogli skorzystać ze zwiększonej liczby kursów, które realizowane będą w równym takcie. W dni robocze nowa „eMka” na przystankach pojawiać się będzie co 30 minut, a w soboty - co godzinę.
Nowa linia 554
Dodatkowo nowością będzie uruchomienie linii 554, która uzupełnieni kursy przebiegające przez Tychy, Bieruń i Chełm Śląski. Celem linii jest usprawnienie dojazdu w rejon kopalni KWK Piast w Bieruniu. Linia 554 będzie zatrzymywać się na przystankach, które nie będą obsługiwane przez M108.
– Jesienią planujemy uruchomić co najmniej kolejne linie metropolitalne. Będą one przejeżdżać przez Kobiór, Tychy, Katowice, Wyry, Orzesze, Łaziska Górne, Mikołów, jak również połączą sosnowiecką strefę ekonomiczną z Mysłowicami oraz Katowicami. Co ważne „eMki” obsługiwane będą coraz lepszymi pojazdami. Zależy nam, aby podróże komunikacją miejską były przyjemne i komfortowe – dodaje Gutowska.
Braki kierowców
Pomimo ogłoszeń o nowych połączeniach autobusowych, ZTM zmaga się z niedoborem kierowców. Ostatnie dni pokazują, że brakuje chętnych do kierowania autobusami w Metropolii. Brak kierowców szczególnie widoczny był 1 sierpnia m. in. w Tychach, gdzie doszło do kilkunastu braków realizacji kursów.