Nowa polityka transportowa w Tychach. Samochody schodzą na drugi plan

Tyscy radni na ostatniej sesji rady miasta przyjęli nową politykę mobilności dla Tychów. Zakłada on rozwój miasta skupiony na transporcie zbiorowym, rowerowym i pieszym. Tychy są pierwszym miastem w Metropolii GZM, które wprowadziły taką politykę.

UM Tychy
Transport Tychy

Poprzez uchwalenie przez miejskich radnych nowej polityki mobilności, Tychy stały się obszarem testowym dla Metropolii GZM w realizacji celów związanych ze „zrównoważonym transportem”. Nowy dokument zastąpił obowiązującą od szesnastu lat w mieście politykę transportową. Nowe podejście do transportu w mieście ma przejawiać się w korzystaniu z transportu publicznego, rowerowego i pieszego w większym stopniu niż do tej pory. Transport samochodowy ma być drugorzędnym wyborem jeśli chodzi o przemieszczanie się w mieście – w przyszłości w całej Metropolii GZM.

– Dokument po części bazuje na projektach, które w Tychach od lat są realizowane. W mieście już teraz kolej jest powszechnie wykorzystywana do codziennych podróży, a komunikacja miejska jest z nią dobrze zintegrowana. Tychy realizują także różne działania związane z uspokajaniem ruchu i bezpieczeństwem, a ich skuteczność potwierdzona jest w publikowanych co roku statystykach – mówi Hanna Skoczylas, zastępca prezydenta Tychów ds. zrównoważonego rozwoju.

Co w rzeczywistości oznacza nowa polityka mobilności?

Jak możemy przeczytać w uchwalonym nowym dokumencie, pierwszym celem strategicznym jest „Mieszkańcy kształtują swoje decyzje transportowe w sposób zrównoważony”. Wiążę się to ze zmianą "zachowań komunikacyjnych mieszkańców".

Drugim celem strategicznym przyjętego dokumentu jest: „Transport zbiorowy, rowerowy i pieszy jest pierwszym wyborem w podróżach zewnętrznych i wewnątrz miasta”. – Jest to ważne, ponieważ układ drogowy miasta jest przeciążony, co przekłada się na jakość powietrza, bezpieczeństwo i komfort podróży. Zmniejszenie liczny samochodów na ulicach leży w interesie samych kierowców, gdyż odpowiednie zmiany sprawią, że ci, którzy muszą korzystać z samochodu, będą to mogli robić sprawniej ­­­­­­­ – czytamy w uzasadnieniu. W realizacji celu mogłaby pomóc budowa parkingów podziemnych w miejscu już istniejących, ale zdaniem urzędników, taka inwestycja może np. naruszyć stosunki wodne. Tak jak ma to miejsce na podziemnym parkingu przy stacji kolejowej Tychy – Lodowisko.

Nowoprzyjęta polityka mobilności ma też skupić się na zawężeniu współpracy z GZM w zakresie organizacji i dostosowywaniem połączeń transportu publicznego do potrzeb mieszkańców. Nowy dokument m.in. zakłada:

  • Powstawanie nowych miejsc parkingowych dla rowerów
  • Rozwój strefy płatnego parkowania poprzez zwiększenie wskaźnika rotacji na miejscach postojowych
  • Ograniczenie dostępności samochodowej obszarów centralnych
  • Uspokojenie ruchu w obszarach i punktach krytycznych

Ostatnim trzecim celem nowo uchwalonego przez tyskich radnych dokumentu jest „Każda droga jest ulicą miejską”. – Jest to ważne, ponieważ większość dróg w Tychach przebiega przez tereny zurbanizowane, w związku z tym stanowi otoczenie czyjegoś domu czy mieszkania, a przez to miejsce w którym pojawiają się piesi, starsi i młodsi – czytamy w dokumencie.

Ostatni cel wiąże się ze zwiększeniem udziału zieleni na pasach dróg oraz wprowadzenie „umeblowania” zgodnego z „Systemem zarządzania publicznymi terenami zieleni dla Miasta Tychy”.