30-letni mieszkaniec Bytomia na DK 1 w Kobiórze w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h jechał z 172 km/h.
Brak prawa jazdy
Podczas kontroli okazało się, że kierujący nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. W związku z tym policjanci nałożyli na mężczyznę mandat karny w wysokości 1000 złotych. Nie zawsze jednak przekroczenie prędkości musi skończyć się mandatem. Jeżeli policjant stwierdzi, że mandat to za mało, sprawa może trafić do sądu, a kierowcy będzie grozić zakaz prowadzenia pojazdów od sześciu miesięcy do trzech lat.
Policja przypomina
Brawurowa jazda, znaczne przekraczanie dozwolonej prędkości lub kierowanie pojazdami po alkoholu albo podobnie działających środków, to główne przyczyny bardzo poważnych w skutkach zdarzeń drogowych. Niejednokrotnie również śmiertelnych wypadków. Pamiętajmy, że kierowca przekraczający dozwoloną prędkość stwarza zagrożenie życia i zdrowia zarówno swojego, jak i innych uczestników ruchu! - przypominają policjanci.
Kiedy można utracić prawo jazdy?
Ryzyko utraty prawa jazdy pojawia się, kiedy kierujący przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o co najmniej 51 km/h, wtedy mandat może wynieść od 400 do 500 złotych plus 10 punktów karnych. Dodatkowo kierowcy odbierane jest prawo jazdy na 3 miesiące.