Sinice po raz kolejny w tym roku zakwitły w jeziorze Paprocany. Ostatni raz kiedy MOSiR potwierdziło pojawienie się sinic wypadł 28 czerwca 2021 r. Wtedy również z tego powody zamknięto kąpielisko znajdujące się przy OW Paprocany.
UWAGA! Niestety z powodu ponownego zakwitu sinic, kąpielisko na terenie OW Paprocany zostało zamknięte do odwołania - informuje MOSiR Tychy
Dodając, że:
- "Jednocześnie zachęcamy do korzystania z wodnego placu zabaw oraz kurtyn wodnych."
Po raz kolejny należy zadać pytanie, czy 120-tysięcznie miasto w upalne dni, ochłody może szukać jedynie pod dwoma kurtynami wodnymi, lub na Wodnym Placu Zabaw? Oczywiście pomijając zamknięte obiekty takie jak, basen kryty MOSiR lub Wodny Park Tychy.
Może pora zająć się jakością wody w jeziorze?
Oczywiście Tychy nie są wyjątkiem, jeżeli chodzi o miejsce pojawiania się sinic. W letnim okresie, sinice pojawiają się nawet w Bałtyku. Upalne lato, oraz zanieczyszczenia, które spływają zarówno do Paprocan jak i do Bałtyku, stwarzają wręcz idealne warunki do pojawienia się sinic. Wszystkie stosowane do tej pory rozwiązania, które miały zażegnać ten problem, na razie zawodzą.
Czym są sinice?
Sinice to organizmy występujące m.in. w jeziorach, rzekach i morzach. Wytwarzają niebezpieczne dla człowieka toksyny, a ich obecność można rozpoznać po tym, że woda jest mętna i zielona. Kąpiel lub wypicie wody może powodować rumień, pokrzywkę, wysypkę, świąd skóry, zapalenie spojówek, bóle brzucha, duszności, wymioty, duszności czy biegunki.
Zakaz kąpieli w Paprocanach obowiązuje do odwołania, a stan wody będzie monitorowany.