W sobotę przed godziną 23:00 ulicami Mikołowa w dziwny sposób przemieszczało się bmw x5. Zachowanie kierowcy wzbudziło podejrzenia świadków, którzy wezwali patrol policji.
Szaleńcza jazda po Mikołowie
Policjanci po namierzeniu pojazdu, próbowali zatrzymać go do kontroli. Niestety kierująca nie zwracając uwagi na próby policji, kontynuowała swoją szaleńczą jazdę ulicami Mikołowa. Dopiero w momencie, kiedy straciła panowanie nad pojazdem wjechała w 3 zaparkowane w centrum samochody. Co doprowadziło do unieruchomienia bmw i zakończyło bezsensowną i rozszalałą nocną jazdę.
Alkohol i surowe konsekwencje
Po zderzeniu uciekającego pojazdu w trzy zaparkowane na ulicy Pszczyńskiej samochody auto nie nadawało się do jazdy. Policjanci w momencie pospieszyli z pomocą kierującej, obawiając się, że mogła ona zrobić sobie krzywdę. Po upewnieniu się, że kierującej nic nie dolega, policjanci sprawdzili jej dokumenty. Okazało się, że kierująca jest 22-letnią mieszkanką Łazisk Górnych. Oprócz niej, w aucie jechał pasażer. Od dwójki uciekinierów za, którymi toczył się nocny pościg wyczuwalny był alkohol. Badanie stanu trzeźwości kobiety wykazało w jej organizmie prawie 2 promile alkoholu.
– Podczas zatrzymania i doprowadzenia do jednostki Policji była ona bardzo agresywna, arogancka, wykazując się wyjątkowo lekceważącym stosunkiem do całej sytuacji. Z uwagi na stan upojenia alkoholowego trafiła ona do izby wytrzeźwień – poinformowali mikołowscy policjanci.
Teraz na sprawczynie nocnego pościgu ulicami Mikołowa, który zakończył się przy stacji paliw i to nie z powodu rosnących cen, czekają surowe konsekwencje. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli grozi jej kara do 5 lat więzienia.