Centrum Katowic to miejsce, które zmieniło się przez ostatnie kilkanaście lat niemal nie do poznania. Autor poświęconej temu wielkiemu przedsięwzięciu wystawy pokazuje dekadę życia stolicy naszego województwa w procesie przebudowy jej serca - unowocześniania, burzenia i tworzenia. Nie jest to wyłącznie laurka wychwalająca poczyniony progres - artysta zwraca też uwagę na towarzyszące temu niewygody i trudności.
Między wizualizacjami a rzeczywistością
– Interesuje mnie moment przepoczwarzenia, bałagan powstający pomiędzy starym i nowym. Na zdjęciach zdecydowanie więcej jest tego starego, bo z perspektywy czasu ciekawsze wydają się ujęcia tego, czego już nie ma – mówi Marcin Zimnal.
Prezentowane zdjęcia powstały w latach 2010-2020. Jest na nich między innymi stary dworzec kolejowy, obecna Strefa Kultury - nowa siedziba Muzeum Śląskiego i Międzynarodowe Centrum Kongresowe, kontrowersyjna swego czasu Galeria Katowicka czy burzenie opustoszałego wieżowca PKP przy Spodku i budowa w jego miejscu nowych, futurystycznych biurowców.
Teraz pora na przemianę Tychów
Wystawianie tych zdjęć w sąsiednich Tychach wiąże się także z tym, że miasto piwa i motoryzacji również czeka niedługo śródmiejska rewolucja - sprawiające niemal surrealistyczne wrażenie zaniedbane i zarośnięte nieużytki w samym środku miasta, wzdłuż alei Jana Pawła II, wreszcie mają stać się właściwym centrum, którego nie dokończono z uwagi na krach gospodarki PRL.
Może warto uważnie spojrzeć na Katowice i zastanowić się, co udało się, a co poszło nie tak i czy te doświadczenia da się wykorzystać we własnych planach - przekonują otganizatorzy wystawy.
Marcin Zimnal - prezes TTF, swego czasu odpowiedzialny za dział kulturalny nieistniejącego już tyskiego tygodnika Echo. Przez 21 lat współorganizator konkursu Tychy Press Photo. Realizuje długoterminowe projekty dokumentalne, spośród których najwięcej uwagi poświęca Parkowi Śląskiemu w Chorzowie. Kilkakrotnie brał udział w zbiorowych wystawach Śląskiej Fotografii Prasowej. w tym prezentacji „Spojrzenie” podczas Rybnickiego Festiwalu Fotografii.
Po wernisażu (27 listopada, godz. 18) fotografie będzie można oglądać w Spółdzielczym Domu Kultury „Tęcza” (al. Niepodległości 168) do 8 stycznia; wstęp jest wolny. Wystawie towarzyszy drukowany katalog z wybranymi zdjęciami.
Może Cię zainteresować:
Jak Tychy stały się miastem bez centrum - i co z tym obecnie się dzieje
Może Cię zainteresować:
Wokół książki o familokach w Muzeum Miejskim w Tychach
Może Cię zainteresować:
