Pszczyńska komenda powiatowa donosi o 43-letniej mieszkance miasta, która znalazła w Internecie reklamę dotyczącej inwesrycji, która miała dawać szybki i znaczny profit - co samo w sobie powinno od razu wzbudzać czujność.
Oszust udający konsultanta rozmawiał z nią następnie na temat obrotu akcjami - na tym miał rzekomo polegać cały „interes”. Następnie ofiara dała się namówić na wysłanie pewnej sumy pieniędzy, po czym zainstalowała z jego pomocą aplikację „do obsługi platformy inwestycyjnej”. W rzeczywistości był to koń trojański - program umożliwiający zdalny dostęp i przejęcia kontroli nad urządzeniem.
Następnego dnia po zalogowaniu się na swoje konto 43-latka odkryła, że nie tylko brakuje na nim pieniędzy, ale także ktoś w jej imieniu zaciągnął dwa kredyty. Sprawa jest teraz w rękach lokalnej policji.
Może Cię zainteresować:
Zaginął Piotr Pająk, 40-latek z Tychów przebywający we Francji
Może Cię zainteresować:
Pszczyna: za szybko, z zakazem, kradzionym mercedesem, na kradzionym paliwie
Może Cię zainteresować: