Mężczyzna wpadł w Bieruniu podczas próby kolejnej tego typu kradzieży biżuterii - łańcuszka o wartości około 2,5 tysiąca złotych. Zatrzymany tyszanin wszedł do lokalnej pracowni złotniczej „przyjrzeć się” łupowi; po tym, jak wybiegł ze sklepu nie udało mu się zbiec przed wezwanym patrolem.
Bieruńscy śledczy ustalili, że 30-letniego mężczyzna działał w kilku innych śląskich miastach; sprawca przyznał się do zarzucanych mu czynów. Za popełnione przestępstwo - zuchwałą kradzież - kodeks karny przewiduje karę nawet do 8 lat więzienia.
Może Cię zainteresować:
Pożyczkowe oszustwa i masa zaniedbanych kotów. Zatrzymanie pary z Tychów
Może Cię zainteresować:
Dwóch Ukraińców pobiło "niechcący" troje imprezowiczów w Mikołowie
Może Cię zainteresować: