W poniedziałek, po godzinie 9.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Tychach otrzymał zgłoszenie o leżącym mężczyźnie przy przystanku autobusowym na ulicy Borowej niedaleko szkoły podstawowej. Po dotarciu na miejsce mundurowi nie stwierdzili u leżącego funkcji życiowych. Policjanci wraz z osobami postronnymi natychmiastowo przystąpili do RKO jednocześnie informując o sytuacji dyżurnego.
Śmierć mężczyzny
Na miejsce wysłano zespół ratownictwa medycznego oraz zastęp tyskich strażaków. Niestety mimo interwencji medyków oraz włożonego wysiłku mężczyzny (ok. 37 lat) nie udało się odratować. Został stwierdzony zgon. Policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą dalsze czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn śmierci mężczyzny.