Dwaj tyszanie przebiegną 500 kilometrów po górach, by pomóc dzieciom z depresją. "Choroba nie patrzy na wiek"
Andrzej Kowalczyk i Krzysztof Kościelnik pokonają trasę "Głównego Szlaku Beskidzkiego", czyli ponad 500 kilometrów po górach. Celem biegu jest wsparcie terapii dzieci, cierpiących na depresję. "Pomóż nam otoczyć wsparciem najmłodszych, którzy zmagają się z problemami psychicznymi."