Panie władzo! Na rączki! Miauczenie przerażonego kotka skruszyło serce stróżów prawa
Policjanci też mają miękkie serca. Udowodnili to mundurowi z Bierunia, którzy nie pozostali obojętni na płacz malutkiego czarnego kotka, przerażonego tym, że został sam na świecie. Zwierzę miało nosa, żeby szukać pomocy na policyjnym parkingu.