Obiekt może służyć do mniej lub bardziej zaawansowanych treningów - przystosowany jest również do potrzeb zawodowców przygotowujących się do ekstremalnych biegów typu Runmageddon czy Spartan Race.
Park powstał na terenach klubu sportowego KS Unia Bieruń Stary przy ulicy Chemików kosztem około 200 tysięcy złotych; projekt zgłosili działacze Unii. Ścianę budynku zdobi street artowe malowidło autorstwa Franka Mysza z jego znakiem rozpoznawczym - zieloną myszą - oraz hasłem promocyjnym miasta "Bieruń ci przaja" (śl. "Bieruń cię kocha").
Na uroczystości oddania do użytku inwestycji nazwanej Crossfit Ninja Warrior Park bieruński OSiR oraz będący gospodarzem ekstremalnego toru biegowego klub sportowy przygotowały pokazy sprawnościowe; okazję do wykazania się dostali także uczniowie tutejszej SP 1. W ramach atrakcji artystycznych autor muralu na ścianie obiektu poprowadził warsztaty grafficiarskie.
Bieruń stał się dzisiaj prawdziwą areną dla wojowników (…) Sport to nie tylko zdrowie, ale także integracja, współpraca i duch rywalizacji - mówił na otwarciu burmistrz miasta, Krystian Grzesica.
Chomiki, UFO…czego tu nie ma.
Oprócz samego toru do biegów znajdziemy tu klatkę do treningu OCR wyposażoną m.in. w długie wysięgniki z dzwonkami do wspinania się, tory typu „UFO” i „ninja rings”, urządzenia obrotowe, drabinki z drążkami, tory do treningu chwytów z różnymi przyrządami, przeszkodę typu „chomik” czy labirynty z rur i tablic; wiele spośród tych przyrządów można regulować i doposażać w rozmaite sposoby.
Może Cię zainteresować:
Jedna z pierwszych fabryk dynamitu na świecie powstała w Bieruniu. I działa do dziś!
Może Cię zainteresować: