Fundacja Świetlikowo działa na rzecz nieuleczalnie chorych dzieci od 11 lat. W sierpniu tego roku Rada Miasta Tychy zdecydowała o przekazaniu jej zarządowi kluczy do budynku przy ulicy Miodowej 21 na bardzo korzystnych warunkach – za „dworek” Fundacja zapłaciła jedynie 14 tysięcy złotych.
Fundacja planuje, by pierwsi podopieczni mogli trafić do wyremontowanego ośrodka najpóźniej za rok. Kogo dokładnie będzie gościć odnowiony tyski „dworek”? Ośrodki preadaptacyjne to miejsca, gdzie trafiają niemowlęta, którymi nie chcą lub nie mogą opiekować się biologiczni rodzice. Dziecko zostaje w takim ośrodku maksymalnie przez pierwszy rok życia. Bardzo często niemowlęta, które trafiają do ośrodków to dzieci zostawione w oknach życia. Tyski ośrodek będzie tymczasowym domem zarówno dla dzieci zdrowych, jak i chorych, dlatego przez całą dobę maluchy będą znajdować się pod czujnym okiem wykwalifikowanego opiekuna.
Fundacja planuje zamienić budynek w „mały dom”, który będzie się składał z pełnych kolorów małych pokoików, urządzonych na modłę warunków domowych. W każdym z nich będzie się znajdował bujany fotel dla tzw. „zastępczej mamy”, która oprócz swojej obecności, zgodnie z nazwą ośrodka, będzie się zajmować również… tuleniem niemowlaków. Jak mówi Natasza Godlewska, Prezes Fundacji, jest to niezwykle ważne dla rozwoju dziecka.
Będą trafiać tu niemowlęta, którymi nie mogą, bądź nie chcą zajmować się ich biologiczni rodzice. Będą przebywać w pięknie urządzonych pokoikach upodobnionych do warunków domowych, pełnych barw, miękkich tkanin i zabawek. (…)Aby lepiej się rozwijać, doganiać rówieśników w rozwoju, będą ćwiczyć w sali integracji sensorycznej i gabinecie rehabilitacyjnym. Oczywiście wszystkie maluchy przez całą dobę będą pod czujnym okiem wykwalifikowanej kadry ponieważ niektóre z nich, to dzieci chore. Będzie domowo, nie szpitalnie.
W Polce znajdują się obecnie trzy ośrodki tego typu. Celem każdego z nich jest ostatecznie przywrócenie niemowlaka rodzinie lub znalezienie mu nowego domu. Ośrodki pełnią rolę „domu zastępczego”, wspomagającego rozwój dziecka w pierwszych miesiącach życia gdy tak ważna jest obecność opiekuna i bezpieczeństwo. Według szacunków, w samych szpitalach każdego roku pozostawianych jest rocznie ok 800 noworodków.