Znów zapomniał o przepisach...
Do zdarzenia doszło przed godziną 18:00 przy drodze krajowej nr 1. Funkcjonariusze tyskiej grupy SPEED zatrzymali do kontroli kierowcę samochodu osobowego marki Volvo, który jechał z prędkością 142 km/h w miejscu, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 70 km/h.
Zatrzymanym okazał się 46-letni mieszkaniec Częstochowy. Wobec mężczyzny zastosowano przepisy o tzw. kierowcach recydywistach. Było to bowiem kolejne, znaczne przekroczenie prędkości, jakiego dopuścił się w ostatnim czasie.
- Od 17 września 2022 roku zmianie uległy kwoty nakładanych przez policjantów mandatów. Wprowadzone zostały przepisy o tzw, kierowcach recydywistach, którzy w przypadku popełnienia kolejnego wykroczenia z danej kategorii w okresie dwóch lat, muszą liczyć się z podwojoną wysokością mandatu - przypominają tyscy mundurowi.
46-latek surowo ukarany
46-latek został ukarany mandatem karnym w wysokości 5000 zł i 15 punktami karnymi. Z uwagi na fakt, że częstochowianin miał już zgromadzonych na koncie 16 punktów karnych, musi się teraz liczyć ze skierowaniem na badanie psychologiczne oraz ponowny egzamin sprawdzający jego kwalifikacje jako kierowcy.
- Prędkość jest jednym z kluczowych czynników wpływających na ryzyko zaistnienia wypadków drogowych, a także skalę ich skutków. Nadmierna lub niedostosowana do warunków ruchu niesie za sobą zagrożenie nie tylko braku opanowania pojazdu, a w konsekwencji doprowadzenia do wypadku, lecz w istotny sposób wpływa na rozmiar obrażeń uczestniczących w nim osób - dodają policjanci.
Może Cię zainteresować: