Miejski Zarząd Ulic i Mostów poinformował, że powodem nieposprzątanych miejskich koszy jest nierozstrzygnięty przetarg. Niepodpisana umowa dotyczy utrzymania czystości na terenie Tychów w sezonie letnim. Do tej pory nie zgłosiła się żadna firma, która podjęłaby się sprzątania miasta.
- Odpowiedź MZUiM znajduje się w artykule: Przetarg na sprzątanie Tychów dalej nierozstrzygnięty. Miasto wydało oświadczenie
Tyskie radne wzięły sprawy w swoje ręce i złożyły na ręce prezydenta Tychów „wniosek o podjęcie działań w kierunku utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Tychy”.
Uzasadnieniem wniosku są liczne zgłoszenia mieszkańców oraz własne obserwacje. Radne domagają się podjęcia działań w celu utrzymania czystości i porządku w Tychach. – W wielu lokalizacjach na terenie naszego miasta problem przepełnionych koszy stale się utrzymuje i powoduje niezadowolenie mieszkańców, które są nam zgłaszane – czytamy we wniosku radnych.
Miasto powinno znaleźć rozwiązanie
Radne zdają sobie sprawę z przyczyn obecnej sytuacji w mieście, ale uważają, że miasto powinno zadbać o czyste przestrzenie w których mieszkańcy będą mogli się dobrze czuć. – Zdajemy sobie sprawą, że przyczyny zaistniałej sytuacji są różne (m.in. brak rozstrzygnięcia przetargu wyłaniającego wykonawcę zadania, protesty oferentów) jednak miasto w swoich działaniach musi zadbać o czyste przestrzenie publiczne w których mieszkańcy będą się czuć dobrze. Jednym z rozwiązań przepełnionych koszy na śmieci jest ich wymiana na większe lub dostawieni nowych koszy, co pozwoli na utrzymanie czystości na chodnikach i zieleńcach – informują tyskie radne.
Pod wnioskiem podpisały się radne: Patrycja Kosowska-Pawłowicz, Aleksandra Pabian, Barbara Konieczna, Lidia Gajdas, Anna Krzystyniak, Karolina Chemicz-Pałys, Urszulka Paździorek-Pawlik.
