Mikołowska policja ujawniła, że w miniony piątek przed północą interweniowali w dzielnicy Kamionka, przez którą przebiega jedna z głównych dróg z Katowic w kierunku śląskich Beskidów.
Świadek zgłosił, że doszło tam do zniszczenia elementów infrastruktury drogowej; opisał też wygląd sprawcy, którego oddało się prędko odnaleźć.
Destrukcyjny amok przy drodze krajowej
Sprawca - rozjuszony okoliczny 23-latek z około promilem „gazu” we krwi - odmawiał wykonania jakichkolwiek poleceń. Po obezwładnieniu trafił do policyjnego aresztu; zanim do tego doszło, zdążył w napadzie szału rozbić 3 latarnie kołowe, 5 latarni dla pieszych, sygnalizator świetlny oraz przycisk zmiany sygnalizacji.
Zarządca drogi oszacował wartość strat na kwotę około 9 tysięcy złotych. 23-latek usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia w czynie chuligańskim. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
Może Cię zainteresować:
Czterolatek wyszedł od pijanego ojca i błąkał się pod sklepem
Może Cię zainteresować:
Tragiczny wypadek w Orzeszu. Zginął 58-letni mężczyzna kierujący motorowerem
Może Cię zainteresować: