Napad miał miejsce 6 kwietnia 2023 roku przed południem nieopodal torów kolejowych przy osiedlu Mickiewicza w Mikołowie. Poszkodowanym był 29-latek z Białorusi, który przyjechał do Polski za pracą. Mężczyzna, który miał mu załatwić etat, zaprowadził go w miejsce zasadzki i wezwał „posiłki”.
Banda dotkliwie pobiła imigranta i zabrała mu telefon i pieniądze. Lokalna policja kryminalna zajęła się poszukiwaniami; jako że mieli tylko rysopisy, zadanie nie było łatwe. Do działań zaangażowano psa tropiącego. W końcu 17 kwietnia wpadł pierwszy agresor - okoliczny 26-latek - i ustalono kim jest kolejny z rozbójników.
Schwytana dwójka została decyzją sądu tymczasowo aresztowana; teraz grozi im nawet 12 lat więzienia.
Może Cię zainteresować:
Zastraszał kuratora sądowego, że zastrzeli "wszystkich" policjantów
Może Cię zainteresować:
Orzesze: Ojciec straszył nastoletnie dzieci, potem próbował przekupić wezwaną policję
Może Cię zainteresować: