Zarząd tyskiego klubu poinformował o nieprzedłużeniu kontraktów dla Grigorija Żełdakowa, Dimitrija Korczemkina, Jegora Fiefanowa, Dienisa Sierguszkina oraz Artema Smirnova, którzy w poprzednich sezonach grali w tyskich barwach. Trójkolorowych nie będą reprezentować też zawodnicy Jakub Zawalski i Jason Seed.
– Wszystkim zawodnikom dziękujemy za reprezentowanie GKS Tychy i życzymy powodzenia w dalszej karierze – informują władze klubu.
Kontrowersje wokół rosyjskich graczy
Kontrowersje wokół rosyjskich graczy w tyskim klubie zaczęły się w momencie rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę. Tyscy radni z PiS-u apelowali do klubu GKS Tychy, żeby rosyjscy gracze oficjalnie potępili wywołaną przez Rosję wojnę. Jednak klub odmówił komentarza w tej sprawie, czekając aż graczom wygasną kontrakty.
Przy okazji apelu tyskich radnych zapytaliśmy dlaczego ich reakcja wyszła dopiero 27 marca 2022 roku, a nie 8 lat wstecz. Agresja Rosji na tereny niepodległej Ukrainy rozpoczęła się wiele lat temu, a mimo to najpierw rząd PO, teraz rząd PiS wspierał zbrodniczy reżim Putina kupując węgiel z okupowanych przez Rosjan obszarów. Wtedy tyski radny PiS Marek Gołosz tłumaczył, że rząd i premier chcą embarga na rosyjski węgiel, ale to Unia Europejska decyduje. Po przypomnieniu radnemu, że sprawa rosyjskiego węgla nie dotyczy tylko obecnej sytuacji Marek Gołosz powiedział: – Tak, zgadzam się. Uważam tak samo, że gdyby takie sankcje, jak teraz były wprowadzone w tamtym czasie, to być może nie byłoby tej wojny.
Do sprawy rosyjskojęzycznych reprezentantów GKS Tychy w hokeju odniósł się także Gen. Roman Polko, nazywając tyskich hokeistów „ruskim teamem”.
Obecnie w tyskiej hokejowej drużynie trenerem jest Andriej Sidorenko, który pochodzi z Rosji. Posiada obywatelstwo rosyjskie oraz białoruskie. W przeszłości grywał w ligach radzieckich. Pod koniec grudnia 2021 roku podpisał kontrakt z GKS Tychy.
Może Cię zainteresować:
Gen. Roman Polko nazwał tyskich hokeistów… „ruskim teamem”. Zadedykował im też rysunek
Może Cię zainteresować: