Zioła, kwiaty i udogodnienia zawitały na majówkę przy głównym placu osiedla C

Samorząd Tychów wzbudza różne kontrowersje, jednak któż nie lubi eleganckiej miejskiej zieleni? Tutejszym włodarzom należy oddać, że konsekwentnie dbają o przywracanie mieszkańcom nadgryzionych zębem czasu i gorszej prosperity terenów wypoczynkowych. Najnowszą realizacją jest duży skwer przy szkole podstawowej w sercu osiedla C.

Zwraca uwagę szczególnie przemyślana zieleń. Oprócz niej wymieniono infrastrukturę, a wokół okrągłego placyku w centrum skweru stanęły stylowe ławki w kształcie łuków i stoliki dla miejskich biwakowiczu i szachistów.

Zioła i kwiaty zamiast betonozy

Szczególnie zmienił się mały placyk od strony Grota-Roweckiego zamieniono w wonny zagajnik zielno-kwiatowy - tak zwany ogród sensoryczny. Główna alejka natomiast zamaiła się pasami roślinności, gdzie swoją porę kwitnięcia mają właśnie rośliny cebulowe - żonkile, narcyzy czy tulipany.

Nasadzenia mają być tu zmieniane zgodnie z sezonem. Zadbano także o krzewy i byliny - z pietyzmem wylicza je Tyski Zakład Usług Komunalnych:

[Nasadzenia] składają się z roślin kwitnących o zróżnicowanej strukturze i przebarwiających się w różnych okresach. Wśród roślin odnaleźć można: barwinka pospolitego, przywrotnika miękkiego, zawilce, bergenię sercowate, a także krzewy kalin, hortensji, trzmieliny oskrzydlonej, trzmieliny pospolitej oraz bzu czarnego - krótka lekcja botaniki w wykonaniu specjalistów z TZUK.