Policjanci z bieruńskiej komendy policji poinformowali, że w niedzielę, 31 lipca 2022 r., na komendę zgłosiła się 41-letnia kobieta. Powiedziała, że jej mąż od 4 lat znęca się nad nią. Policjanci od razu zajęli się zgłoszeniem.
Awantury, groźby śmierci i przemoc
W trakcie rozmowy mundurowi ustalili, że mąż ją wyzywa, wszczyna awantury, uderza rękoma po ciele, oraz grozi, że zabije ich syna. Po dokonaniu ustaleń policjanci zatrzymali 42-letniego męża kobiety. Trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut znęcenia się. Na wniosek śledczych prokurator objął go policyjnym dozorem, wydał zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonymi oraz nakazał opuścić mu dom.
– Aby skutecznie przeciwstawić się przemocy fizycznej i psychicznej, należy przełamać strach i pozwolić sobie pomóc. Każda osoba, która padła ofiarą takich zachowań, może liczyć na wsparcie policjantów oraz innych placówek świadczących pomoc. Ważne również jest, aby na przemoc domowa reagowali także sąsiedzi oraz bliscy ofiar. To pomoże odpowiednim podmiotom skutecznie działać. Bierne przyglądanie się sytuacji na pewno nic zmieni, a jeden sygnał może pomóc uniknąć tragedii – informują policjanci.
W przypadku, kiedy policjanci potwierdzą, że przemoc jest zjawiskiem powtarzającym się, prowadzone jest postępowanie dotyczące znęcania się. Jego sprawcy nie pozostają bezkarni i mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat. Prokurator, oprócz przedstawienia zarzutów, może orzec wobec nich odpowiednie środki karne.